Forum Lost Vampire Kingdom Strona Główna
»
Opowiadnia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Wybierz forum
Królestwo Wampira
----------------
Regulamin
Księga Skarg i Zażaleń
Wielka Księga Pomysłów
Padół Śmiertelnych
----------------
Opowiadnia
Harry Potter - Fanficki
Harry Potter and the Deathly Hallows
Kulturka
----------------
Książki
Filmy
Poezja
Muzyka
Informatyka
Polityka
Motoryzacja
Sport
Fotografia i Grafika
Cytaty i Aforyzmy
Różności :)
----------------
Tawerna pod Pijaną Zgrają
Gry
O Was
Blogi
Linki
Humor
Kuchania Polska i Światowa
Gry Słowne
Fantazje Użytkowników
----------------
Neverending Story
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Siaba
Wysłany: Czw 17:11, 16 Sie 2007
Temat postu:
I zdenerwowali szefa
Laukazku kiedy kolejny rozdział hmm ? Mógłbyś sie postarać dla dobra ludzkości ( czytaj: mnie ) bo czytać co nie ma itd itp etc.
Laukaz
Wysłany: Czw 7:33, 16 Sie 2007
Temat postu:
Trzmać sie tematu bo będę kasował posty. Dotarło??
Siaba
Wysłany: Śro 22:23, 15 Sie 2007
Temat postu:
To jest podlizywanie się Administratorowi olcia. Ale nic Ci to nie da bo masz jeszcze jednego Admina, a ze mną nie pójdzie tak łatwo
Laukaz, Ty znasz moja opinie na ten temat i wiesz, że za każdym razem spytam się "A kiedy kolejny fragment?"
PS. Trzymać sie tematu albo będę usuwać posty. Z wyrazami szacunku - Wredna i Czepialska
olcia
Wysłany: Pon 11:32, 13 Sie 2007
Temat postu:
no racja a widziałeś regulamin???? ale talent mój braciszek to ma trzeba przyznac
Kainit666
Wysłany: Nie 23:11, 12 Sie 2007
Temat postu:
Laukaz i jego samouwielbienie... A ogólnie 1 rozdział nawet nawet.
olcia
Wysłany: Nie 22:40, 12 Sie 2007
Temat postu:
ooo gwiezdne wojny:) ty to masz talent daj mi go trochę
Laukaz
Wysłany: Nie 22:31, 12 Sie 2007
Temat postu: Laukaz - Adept Mocy
Moje kolejne opowiadanie, proszę o komentarze;) Rozdziały mogą sie pojawiać dość często;)Na razie mam 4 a wy dostajecie I
Rozdział I
Planeta Courscant, stolica galaktycznej Republiki, piękne duże miasto, wieżowce sięgają aż po chmury, wszędzie pełno statków, począwszy od małych frachtowców, skończywszy na wielkich krążownikach republikańskich. Tutaj właśnie zaczyna się nasza opowieść, na arenie Senatu Galaktycznego, w tej chwili odbywały się wielkie obrady dotyczące sprawy rady Zakonu Rycerzy Jedi, wiele siedzeń było zajętych przez Bothan, jeszcze więcej przez Twi`leków, na podwyższeniu wyróżniającym się z tłumu siedział starszawy mężczyzna w długiej ciemnobordowej szacie, twarz miał poważną, jednak rozoraną przez zmarszczki, ręce nerwowo zaciskały się na poręczy fotela, na którym siedział, światło oświetliło jego twarz, nie słuchał co mówią senatorzy z dalekich stron Galaktyki. Tym człowiekiem był Najwyższy Kanclerz Republiki Finis Valorum, po jego skroni spływały krople potu.
W tej chwili na podium areny wszedł wysoki biały mężczyzna, klatka piersiowa była wypięta do przodu, on sam emanował niesamowitym spokojem i charyzmą
- Mistrzu Thrysta, co Masz nam do powiedzenia? – zagrzmiał Kanclerz.
- Szanowni Senatorowie, jak wiecie Republika przechodzi kryzys, cały czas jesteśmy atakowani przez Flotę Lorda Sithów Dartha Silvana, Rycerze Jedi sami nie ochronią Republiki, ponieważ jest nas mało, dodam, że jesteśmy strażnikami pokoju, nie żołnierzami.
- Co proponujesz Mistrzu Jedi? – spytał Kanclerz.
- Proponuję nabór do Akademii Jedi, z każdej możliwej planety, musimy pokonać Silvana a w obecnym stanie nie damy sobie rady, z każdej planety w każdym układzie na pewno są ludzie, którzy mogliby się szkolić na przyszłych obrońców Galaktyki.
W tej chwili wtrącił się Twi`lekiański mężczyzna, jego skóra była cała żółta, usta wykrzywił w grymasie niedowierzania.
- Sugerujesz pobór dzieci Mistrzu? – spytał głębokim basem. – A co jeśli Ci adepci skuszą się odrazą jaką jest ciemna strona mocy?
Mistrz Thrysta nie zastanawiał się nad tym, faktycznie na ciemną stronę przeszedł już jego uczeń, obiecujący Jedi, teraz najpotężniejszy Sith.
- Wiem, że to nieroztropne co teraz powiem, ale proszę o jedno : Zaufajcie mi, nie mamy wielkiego wyboru, Sithowie z każdym dniem są coraz silniejsi i jest ich więcej, natomiast Zakon Jedi jest w mniejszości, jeśli mamy przetrwać musi być nas więcej.
- Co na to powiecie senatorowie? – ozwał się Kanclerz. – Ja sam nie zdecyduję mistrzu, nie chcę postępować wbrew woli senatu. Kto z Was czcigodni członkowie tej wspólnoty jest za?
Odezwali się wszyscy, Mistrz Thrysta odetchnął z ulgą
- Zatem zgoda, masz naszą zgodę, jeszcze dzisiaj rozpocznij nabór.
- Tak jest Panie. – rzekł Jedi, po czym ukłonił się i oddalił, brązowy płaszcz powiewał za nim w obecności gigantycznych wentylatorów jakie klimatyzowały salę.
Tymczasem na odległej planecie Utapau młody chłopak imieniem Laukaz nie podejrzewał, że czeka go coś co odmieni jego życie na zawsze.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© phpBB Group
Theme designed for
Trushkin.net
|
Themes Database
.
Regulamin